Bezy
Chyba każdemu z was, zostały kiedyś w lodówce białka po zużyciu żółtek. Często nie wiemy, co z nimi począć. Wychodzę wam na przeciw i oto jest: przepis na bezy, beziki, które chyba każdy uwielbia.
W moim domu staramy się nie wyrzucać jedzenia. Gdy zostają białka tworzę z nich bezy. Można je przecież przełożyć do pojemniczka, a wykorzystać później. Będą ochoczo czekać na moment, kiedy będziecie ich potrzebować np. przy niespodziewanej wizycie gości.
Wystarczy ubić do tego śmietankę, dodać troszkę owoców, a pyszny deser gotowy!
Zapraszam was do zapoznania się z przepisem i pamiętaj – nie marnuj żywności 💕

Bezy
Składniki:
Wykonanie:
- Białka umieść w czystym i suchym naczyniu. Wybierz naczynie szklane lub metalowe.
Do białek dodaj małą szczyptę soli i zacznij ubijać białka. - Białka ubijaj mikserem zaczynając od mniejszych obrotów miksera i stopniowo je zwiększaj.
- Białka ubijaj nie dłużej niż 2-3 minuty, aby nie przebić pęcherzyków powietrza.
Zacznij dodawać cukier – najlepiej drobny. - Po każdej łyżce miksuj białko na najwyższych obrotach, aż cukier połączy się z pianą i całkowicie się w niej rozpuści.
- Po dodaniu jednej łyżki miksuj całość około minuty. Pod koniec ubijania powinna powstać gładka i bardzo błyszcząca masa białkowa
Krem bezowy przełóż łyżką do jednorazowego rękawa cukierniczego z odcinaną końcówką lub do rękawa na tylki. Bezy formowałam na kształt koszyczka z wgłębieniem. - Do bez ustawiam temperaturę 110 stopni z pieczeniem góra/dół.
Szufladę z bezami umieszczam na środkowej półce piekarnika nagrzanego. - W trakcie pieczenia/suszenia nie zmieniam temperatury.
Po wyłączeniu piekarnika lekko uchyl drzwiczki i trzymaj tak bezy do całkowitego wystudzenia piekarnika. - Gotowe bezy zdejmuj z papieru do pieczenia i trzymaj kilka minut na kratce.
- Smacznego 💕
Bezglutenu, glutenfree, przekaska, przyjęcie, słodkie, święta

